wtorek, 7 kwietnia 2015

What? Winter in Easter?... It's gone:)

Każdy tak czekał na wolne i święta, a tutaj już po. Jak minął Wam ten czas? Mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku. Macie ochotę na kilka zdjęć?



Przy okazji zdjęć muszę Wam pokazać kolejną zdobycz z Pepco. Drewniany domek z dodatkiem szrego koloru, w którym można postawić lub położyć różne rzeczy. Tutaj został użyty jako miska, ale docelowo ma stać nad półką na zdjęcia, która pojawi się nad łóżkiem. Kosztował 19.90zł. Był jeszcze z dodatkami innych kolorów: koralowym, miętowym i niebieskim.




Pewnego dnia naszła mnie ochota na cake pops, więc je wykonałam. Początkowo ciasto nie chciało mi się kleić, ale z pomocą przyszła siostra i "ukulała" mi kilka kulek:) Też macie czasami takie najścia?



Aaa i jeszcze mała rada, której się nauczyłam w ostatnich dniach. Nigdy nie wsadzajcie tulipanów i żonkili do tego samego wazonu. Ja się przekonałam dlaczego. Kwiaty te nie znoszą swojego towarzystwa w jednym naczyniu i wypuszczają soki, którymi sobie szkodzą. Żonkile jakoś przetrwają, ale tulipany wyglądają jak po dwóch tygodniach stania w wazonie. I to momentalnie. 

Dzisiaj miał być projekt DIY, ale musicie poczekać, ponieważ mam małe problemy techniczne. Jeszcze kilka dni i będzie.

Pozdrawiam,
Nioonioshky

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz